O problemach funkcjonowania i rozbudowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku Stanisław Pawlak mówił publicznie nie raz, jeszcze jako radny Sejmiku Województwa, członek Rady Społecznej Szpitala, a i teraz jako senator RP. Wielokrotnie pisaliśmy o tym na stronach Kujawsko-Pomorskiej Rady Wojewódzkiej Nowej Lewicy.
Szpital, który miał być gotowy w 2023 roku nadal stoi w stanie surowym… Zburzono jedną trzecią substancji szpitala, by dobudować i rozbudować faktycznie jego „serce”. Wydano już 113 mln zł, a potrzeba jeszcze 315 mln zł, by dokończyć i wyposażyć placówkę. To ogromne wyzwanie, które wymaga pełnej mobilizacji – mówi senator Pawlak podczas zwołanej we Włocławku konferencji prasowej.
Szpital co roku generuje kilkumilionowe straty, kontrola NIK stwierdziła niegospodarne zarządzanie funduszami. Odnotowano duże błędy w planowaniu inwestycji, o czym świadczy fakt, że skierowano ponad 1300 zapytań do dokumentacji przed przetargiem na wykonawcę budowy. Znaleziono wprawdzie fundusze na budowę składając po części środki z samorządu województwa (51 mln zł) i z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (233 miliony) w formie pożyczki dla Zarządu województwa. Pieniądze te trzeba jednak zwrócić. Mimo wyłonionego wykonawcy (Budimex), umowa nadal nie jest podpisana, a inwestycja jest ciągle w stanie surowym, otwartym!
– Będę monitorował sytuację i walczył o jak najszybsze zakończenie budowy – deklarował senator.
Powodem zwołania wczorajszej konferencji prasowej obu włocławskich parlamentarzystów – posła Piotra Kowala i senatora Stanisława Pawlaka była jeszcze jedna okoliczność.
W dwa tygodnie po posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala na temat tej trudnej inwestycji podano publicznie wiadomość o podpisaniu umowy o współpracy szpitala z Akademią Kultury Społecznej i Medialnej, powszechnie znaną jako „uczelnia ojca Tadeusza Rydzyka”.
Poseł Piotr Kowal wspólnie z senatorem Stanisławem Pawlakiem przedstawili swoje stanowisko wobec tej kwestii podczas wspomnianej konferencji prasowej. – Wyraziliśmy zdecydowany sprzeciw wobec planowanej współpracy szpitala z toruńską Akademią Kultury Społecznej i Medialnej, uczelnią Tadeusza Rydzyka.
Chaos organizacyjny w szpitalu spowodowany prowadzoną inwestycją pogrążyłby się bardziej, gdyby trzeba spełniać wymogi szpitala klinicznego i edukacji studentów. Ta rola wywołałaby nowe potrzeby w zakresie zatrudnienia wysoko kwalifikowanej kadry dydaktycznej, z którą i teraz szpital ma trudności.
Nie mamy wątpliwości – publiczna placówka medyczna powinna być neutralna światopoglądowo, działać przejrzyście i koncentrować się na świadczeniu usług zdrowotnych na najwyższym poziomie. Akademia Kultury Społecznej i Medialnej to uczelnia, której głównym profilem są media i działalność ideologiczna, a nie kształcenie kadr medycznych. Jakie korzyści taka współpraca miałaby przynieść pacjentom i mieszkańcom Włocławka? Na to pytanie nikt do tej pory nie udzielił jasnej odpowiedzi.
Dlatego zwrócimy się do Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego z wnioskiem o pełne wyjaśnienia i przedstawienie transparentnego planu na przyszłość szpitala. Nie pozwolimy, by pieniądze i uwaga decydentów były kierowane na niejasne inicjatywy zamiast na dokończenie budowy!
Jako poseł z regionu będę monitorował sytuację i podejmował wszelkie działania, by środki publiczne trafiły tam, gdzie są najbardziej potrzebne – do pacjentów i lekarzy, a nie na polityczne eksperymenty – przekonywał Piotr Kowal.
Priorytetem musi być ukończenie inwestycji i zapewnienie mieszkańcom Włocławka nowoczesnej opieki zdrowotnej.
PS
12 marca br. doszło do podpisania umowy o dokończenie rozbudowy Szpitala we Włocławku. Senator Stanisław Pawlak, nie uczestniczył w tej celebracji zatrzymany pracami w Senacie, natomiast napisał w swoich social mediach: "Jako senator RP wyrażam zadowolenie z podpisania umowy na dokończenie rozbudowy Szpitala we Włocławku. To inwestycja kluczowa dla zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców. Niestety, ubolewam, że proces ten trwał tak długo – ponad rok opóźnienia spowodował wzrost kosztów o blisko 200 mln zł. Chciałem osobiście uczestniczyć w podpisaniu umowy, jednak obowiązki w Senacie mi to uniemożliwiły. Mimo wszystko, życzę powodzenia w realizacji tej inwestycji oraz dotrzymania wyznaczonych terminów".
Opr. nim, 11 marca 2025 r., aktualizacja 12 marca 2025 r.